Rozdział 40 Pocieszający
Drake przytula Nyrę, by ją pocieszyć. Nyra odwzajemnia uścisk, podczas gdy jej ciało trzęsie się z intensywności szlochów.
Drake nie powiedział jej nic, by ją pocieszyć, poza tym, że był przy niej. Potrafi zrozumieć, że ktoś, kto powinien ją chronić, ją porzucił.
Wie, że jego słowa nie mogą stępić bólu bycia pozostawionym samemu sobie, bez nikogo, na kim mógłby polegać. Więc nie zamierza jej pocieszać fałszywą nadzieją.