Rozdział 235 Zmartwiony
Kiedy Mason dowiedział się, dokąd poszedł Drake, zaczął się martwić.
„Do cholery, Drake. Czemu nie poczekałeś, aż wrócę? To samobójstwo iść do starszych, żeby porozmawiać o czymkolwiek. Ci zadufani staruszkowie są ponoć okrutni i samolubni” – mruknął.
Słuchając tego Nyra zaniepokoiła się jeszcze bardziej.