Rozdział 228 Manipulator
Punkt widzenia Sylwii:
Niedługo po tym, jak wróciłem do pokoju, Rufus do mnie zadzwonił.
Usiadłam na skraju łóżka i odebrałam telefon. „Flora i Warren są razem” – wyrzuciłam z siebie.
Punkt widzenia Sylwii:
Niedługo po tym, jak wróciłem do pokoju, Rufus do mnie zadzwonił.
Usiadłam na skraju łóżka i odebrałam telefon. „Flora i Warren są razem” – wyrzuciłam z siebie.