Rozdział 306
John poprowadził grupę przez rezydencję, wskazując różne rzeczy. Były tam pokoje dla wampirów, które tam mieszkały, i wspólny pokój dla ich ludzi, jeśli nie byli ze swoimi wampirami. Chociaż wiele wampirów również spało w grupie.
„Myślałam, że wampiry nie muszą spać” – powiedziała Thea.
„Ach, tak” – powiedział John. Spojrzał na Xaviera i schował sięgające brody brązowe włosy za ucho. „Domyślam się, że twój wampir tego nie robi?”