Rozdział 266
Przeszli przez całą operację. Pracę z wojownikami różnych stad. Zaufanie, jakie zbudowali wśród Alph. Potencjał dobra.
Thea była zawstydzona i rozczarowana sobą, że zamarła ze strachu, gdy wilki zaatakowały jej pojazd. Nie była pewna, czy to z powodu PTSD, niemożności zmiany biegów, czy strachu przed utratą szczeniąt. Prawdopodobnie była to kombinacja czynników. Powiedziała, że musi spotkać się z psychologiem stada, dopóki nie będzie pod kontrolą.
„Nie ma nic złego w tym, że się boisz” – powiedział Kai.