Rozdział 254
To było jak wybuch EMP. Wszyscy na zewnątrz padli na ziemię.
„Chodźmy” powiedział Xavier.
Thea skinęła głową, a Xavier pomógł jej wydostać się z wywróconego SUV-a. Xavier trzymał oczy szeroko otwarte, a zmysły wyostrzone, pilnując jej, gdy budziła ludzi.