Rozdział 236
Grupa weszła do domu stada. Thea i rodzice trojaczków jedli śniadanie w jadalni. Zatrzymali się przed nimi.
„Widzę, że Xavierowi wiedzie się dobrze” – powiedział Alfa Ulric, patrząc na wampira, którego on i wszyscy inni chcieli zabić.
„Tak” – powiedziała Thea. „On też jest supersilny. Jakby, nienormalnie silny”.