Rozdział 39
Uśmiech na twarzy Emily stał się szerszy, gdy jej koledzy z klasy obsypywali ją pochwałami. Wszystko, co mówili, było prawdą; to ona żyła udanym życiem, podczas gdy Janet przegrała już na starcie. Zazdrosne spojrzenia zostały wymienione, gdy Emily podeszła do Gordona i wręczyła mu zaproszenie.
„ Młody Mistrzu Yaleman, chciałabym zaprosić cię na przyjęcie do Jacksonów, aby uczcić mój sukces w zakwalifikowaniu się do wielkiego finału Letniego Konkursu Malarstwa” – powiedziała Emily, rzucając Janet ukradkowe spojrzenia.
Ku jej przerażeniu, Janet była tak zajęta grą, że nie miała ochoty spojrzeć w górę. Emily zaśmiała się chłodno i pomyślała sobie: Musi być teraz przepełniona zazdrością, a mimo to udaje, że jej to nie obchodzi... Biedactwo.