Rozdział 1572
Ten fakt nie umknął uwadze braci Gilmore. Bardzo dbali o panie podczas kolacji. A potem rozstali się o 20:30. Jessie poszła za Julianem do domu, a Lexie już upewniła się, że walizka Jessie została wysłana do domu. Zanim wyszła, Lexie zbliżyła się do ucha Jessie i szepnęła: „Hej, Jessie, kupiłam ci dwa komplety piżam. Upewnij się, że użyjesz ich dziś wieczorem”.
Czekaj, co? Jessie była zdezorientowana przez sekundę, zanim przypomniały jej się dni spędzone z Lexie. Lexie też jest trochę zboczeńcem. Ale ja nie! Mogę mówić brudno, ale nie jestem typem, który robi czyny!
Jessie widziała kiedyś dom Juliana. Uważała, że wystrój jego domu był prosty, stylowy i męski. Uwielbiała go. Prostota przykuła jej uwagę, a francuskie okno znajdowało się w jedynym miejscu, z którego mogli zobaczyć to, co najlepsze w Avernie.