Rozdział 95 Powrót do rezydencji Boltonów
Wzrok Nicholasa utkwił w moim wzroku. W jego spojrzeniu widać było dezorientację, jakby szukał śladów kogoś, kogo kiedyś znał.
Czy on o mnie myśli?
Och, Nicholas, jest już za późno. Nawet jeśli się odrodziłem, nie ma dla nas powrotu. Teraz chcę tylko zobaczyć, jak jesteś zrujnowany. Chcę skonsumować twoje ciało, wypić twoją krew i zmielić ciebie i tę nieszczęsną kobietę na pył!