Rozdział 199 Są tu dla mnie
Podróż była dla mnie emocjonalnym huraganem, gdyż rozmyślałam o latach sporów z Nicolasem i o surrealistycznych dniach, które spędziłam jako duch po swojej śmierci.
Kiedy samochód się zatrzymał, kurczowo trzymałem kierownicę, nie mogąc wysiąść.
Przez chwilę ogarnęło mnie uczucie zagubienia.