Rozdział 8 Pożądaj niemoralnej kobiety
Czy Isaac nie zostawił jej w rękach tego lubieżnego mężczyzny? Po co on tu znowu był? Czy był tu, żeby z niej kpić i śmiać się z jej tragedii?
Camila wskazała na niego ze złością, alkohol w jej organizmie sprawił, że była odważniejsza niż zwykle. Spojrzała mężczyźnie w oczy i nie poczuła żadnego strachu, który wcześniej czuła.
„Isaac! Ty... Ty draniu!”