Rozdział 54: Odbiorę Cię po pracy
Dział marketingu znajdował się po drugiej stronie budynku. Jako jeden z najbardziej ruchliwych działów w Smith Group, był największy i prawdopodobnie uważany za najbardziej papierkowy, tuż obok Działu Księgowości. Emma rozejrzała się po otoczeniu, gdy weszli do biura menedżera.
Menedżer był łysym mężczyzną w średnim wieku. Gdy tylko zobaczył Olivię idącą w jego kierunku, uśmiechnął się tak szeroko, że jego oczy zwęziły się. Było coś tłustego w sposobie, w jaki mężczyzna głaskał swoje włosy. Nawet jego skóra była tak tłusta, że błyszczała w słabym świetle.
Przywitał się z szacunkiem. „Druga Damo, dlaczego przyszłaś?”