Rozdział 6
W tak kluczowym momencie, gdy ich życie było zagrożone, Han Jianfeng nadal miał ochotę mu dokuczyć.
Po wysłaniu wiadomości Leng Yechen wyłączył telefon i odłożył go, po czym spojrzał na Hana Jianfenga swoimi ciemnymi i zimnymi oczami. Uniósł brew i rzucił mu wyzwanie: „Moje życie zostało uratowane przez moją żonę. Czy masz z tym jakiś problem?”
„ Masz żonę? Kiedy to się stało? Jak to możliwe, że nie mam o tym pojęcia?” Oszołomiony Han Jianfeng patrzył na niego niedowierzająco.