Rozdział 172
Penelopa wydała ostatnie tchnienie na oczach Zofii; jedną rękę trzymała na twarzy Zofii, a drugą na jej plecach.
Sophia przycupnęła tam, nieświadoma upływu czasu, aż Kylie podeszła do niej. „Sophia, chodź. Twoja babcia odeszła”.
Dopiero wtedy się poruszyła, ale obie jej nogi były zdrętwiałe. Kiedy podniosła głowę, jej oczy były czerwone z żalu.