Rozdział 737
„Ona naprawdę odważyła się ochlapać kogoś wrzącą wodą. Gdyby Leighton mnie nie osłoniła, większość wrzątku dostałaby się na moje ciało i twarz” – pomyślała Lucy.
Szyja Leightona była poważnie poparzona. Nawet po przepłukaniu oparzenia zimną wodą na czas, nadal pojawiał się okrąg pęcherza. Miał również czerwoną plamę na plecach, która wyglądała okropnie.
To idol, który zarabia na życie, używając swojej twarzy. Naprawdę żałuję swoich czynów, teraz, gdy został poparzony na swoim ciele. Dlaczego sprowokowałam-tego-wściekłego-psa-Victorię? Powinnam była po prostu pobić tego skurwysyna! pomyślała.