Rozdział 84
Wczesnym rankiem w biurze wciąż panował ruch i zamieszanie.
Wszyscy byli zaskoczeni, gdy Sophia pojawiła się w piżamie i kardiganie. Alexander nie był zbyt szczęśliwy.
Podszedł do niej i zapytał: „Czyż nie mówiłem ci, żebyś się przespała?”