Rozdział 70
Alan skinął głową. „Tak. Ale nie jestem w stanie w ogóle zrozumieć jego zasad. Bez Mili ta rzecz jest bezwartościowa”.
Alexander spojrzał na Alana i uważnie go obserwował. Po chwili wstał z butelką w ręku i powiedział do Colina: „Niech poda cenę. Ja kupuję tę rzecz”.
Następnie Aleksander natychmiast opuścił pokój.