Rozdział 566
Mila spała do południa. To telefon od Phoebe w końcu ją obudził.
Aleksander już wtedy odszedł.
Złapała telefon, przyłożyła go do ucha i chrapliwie powiedziała: „Phoebe”.
Mila spała do południa. To telefon od Phoebe w końcu ją obudził.
Aleksander już wtedy odszedł.
Złapała telefon, przyłożyła go do ucha i chrapliwie powiedziała: „Phoebe”.