Rozdział 554
Miasto było jasno oświetlone i tętniło życiem późną nocą, wszędzie było pełno samochodów i ludzi.
Phoebe prowadziła, a Mila siedziała cicho obok niej, patrząc na krajobraz i pogrążona w myślach.
Po chwili Phoebe zapytała: „Myślisz, że Lillian zrobiła to celowo?”