Rozdział 494
„Żona?” Fenna wpadła do salonu, zaciskając pięści, próbując powstrzymać gniew. Zażądała: „Nate, czy wy dwoje jesteście małżeństwem?”
„Tak”, odpowiedział spokojnie Aleksander.
Wyraz twarzy Fenny pociemniał ze złości. Wskazała na brzuch Mili i zapytała przez zaciśnięte zęby: „Czy uznajesz dziecko, które nosi?”