Rozdział 483
„Nate, proszę, powiedz coś” – zażądała niecierpliwie Fenna.
Alexander wrócił do rzeczywistości. Opuścił głowę i wziął głęboki oddech, próbując uwolnić napięcie w klatce piersiowej.
Ton Fenny złagodniał i brzmiała na szczerze zaniepokojoną, gdy dodała: „Obiecałam, że nie będę już ingerować w twoje sprawy romantyczne, ale nie będziemy tylko razem pracować.