Rozdział 215
Gdyby ujawnił jej tożsamość przed aresztowaniem Olivera i oszusta, znalazłaby się w jeszcze większym niebezpieczeństwie jako jedyna dziedziczka rodziny Hoffis.
Alexander był ciekawy. Kim do cholery był Chubs?
Jaka praca mogłaby wymagać od niej dyskretnej zmiany narodowości i niekontaktowania się z rodziną przez dziesięć miesięcy w roku? Nie mogła nawet wrócić do kraju przez dziesięć lat.