Rozdział 14
Alexander opuścił pokój i przeszedł korytarzem, zanim dotarł do swojego gabinetu. Włączył światło i zadzwonił do Eleanor.
Przybył tu specjalnie po to, żeby nie przeszkadzać Sophii, która już spała.
Gdy połączenie zostało nawiązane, od razu rozległ się słodki głos Eleanor. „Nate, czemu jeszcze cię tu nie ma? Boję się!”