Rozdział 6
Pół godziny później Caroline była w samochodzie przygotowanym przez Jude'a i jechała w kierunku Starlust Hotel. Dopiero po przyjeździe dowiedziała się od lokaja, że to impreza.
„Czy Eddy też tu jest?” zapytała Caroline. Absolutnie nie chciała go widzieć.
Kamerdyner jednak źle zrozumiał. Uśmiechnął się i powiedział: „Proszę się nie martwić, pani Evans. On wkrótce tu będzie”.