Rozdział 1127
Neera skinęła głową, mrucząc: „Tydzień, co?” Wygląda na to, że powrót do Essley zajmie co najmniej tydzień. Cóż, na szczęście to nie jest tak długo.
Avery nie wiedział, o kim myślała w swoim sercu. Widział tylko, że była pogrążona w myślach. „Wygląda na to, że naprawdę nie jesteś w nastroju na wybory”.
Neera odzyskała zmysły i powiedziała prawdę. „Oczywiście. Nie lubię kłopotów, ani nie mam energii, by zarządzać jakimkolwiek dystryktem. Ta odpowiedzialność jest dla mnie zbyt ciężka. Jestem wystarczająco świadoma siebie, by wiedzieć, że nie mogę udźwignąć takiego ciężaru. Poza tym mój wujek również nie zamierza tego robić. Powiedział mi, że moja rola tutaj to tylko formalność. Więc nie muszę ubiegać się o tytuł prezesa dystryktu. Obserwowanie i wyciąganie wniosków z tego doświadczenia będzie dla mnie wystarczająco korzystne”.