Rozdział 40 Stracona sprawa
Punkt widzenia Amelii
"To ty!"
Sophia odwraca się do mnie z dziką zaciekłością, twarz wykrzywiona wściekłością. Wygląda na bardziej wściekłą niż kiedykolwiek ją widziałem – taki rodzaj gniewu, który pali cię do głębi. Jakby mogła mnie zabić. Jakby mogła mnie rozerwać na strzępy. Szczerzy do mnie zęby, a w jej oczach jest coś dzikiego i dzikiego.