Rozdział 76 Nowa umiejętność
Punkt widzenia Amelii
„Nie!” krzyczę, rzucając się w stronę walki, ale jest już za późno.
Księżniczka Sylvia leży bezradnie na ziemi, patrząc z przerażeniem na atakujące wilkołaki, które krążą wokół jej powalonego ciała. Pochylają się i gryzą ją, a następnie oddalają, wyraźnie kpiąc z poranionego stanu księżniczki. Krew nadal spływa z rany na jej nodze gęstymi strumyczkami i widzę, że udało im się przegryźć jej mięśnie aż do kości. Wyraz bólu na twarzy księżniczki Sylvii jest nie do zniesienia, a jej noga drga słabo.