Rozdział 228
Nathan miał surową twarz, gdy odprowadzał Theę i Theo do domu. Miejscem zamieszkania Thei w tym czasie był cenny dom wolnostojący w centrum miasta, który kupił Theo.
Nathan zobaczył tę drogą willę i poczuł lekkie ukłucie w sercu. Kiedyś był uprzywilejowanym księciem Kapitału, podczas gdy Thea była tylko żebraczką, którą przyjął. Wierzył, że ona zawsze powinna być biedniejsza od niego do końca życia.
Jednakże Thea zdołała teraz żyć dobrym życiem dzięki własnym wysiłkom. Tymczasem on stracił cały swój majątek i honory.