Rozdział 225
Nathan nie wrócił do domu przez dwa kolejne dni i nie odpowiedział na telefony Sophii, co było niespotykane.
Sophia była trochę zdenerwowana. Pobiegła do firmy Nathana, aby go przechwycić i w końcu, gdy Nathan skończył pracę, mogła się z nim spotkać, tak jak miała nadzieję.
„Nathan.” Stała sama na dole firmy, łzy napływały jej do oczu, siedem części smutku i trzy części żalu, w pełni odgrywając rolę troskliwej żony dla swojego męża.