Rozdział 52 Krewni Rhondy
„Rhonda, przyszłaś sama?” – zapytała z rozczarowaniem najstarsza ciotka Rhondy, Susan, gdy zobaczyła, że Rhonda wchodzi sama na podwórko.
„Chyba jej mąż nie jest przystojny. Pewnie dlatego go ze sobą nie zabrała” – żartowała trzecia ciotka Rhondy, Jane.
„Hej, Rhonda, jak mogłaś nam to zrobić? Przyjechaliśmy tu, żeby powitać twojego męża. Dlaczego go nie przyprowadziłaś? Nie chcesz go nam przedstawić?”, narzekał drugi wujek Rhondy, Ross.