Rozdział 222
Harlyn
Wiedziałem natychmiast, gdy otworzyłem oczy, że coś jest nie tak. Trochę czasu zajęło mi przystosowanie się do ciemni, w której się znajdowałem. Czułem się słaby i oderwany od rzeczywistości. Nie mogłem zorientować się, gdzie jestem i jak się tam znalazłem. Nie wspominając o tym, że miałem związane ręce. To była moja pierwsza wskazówka.
Próbowałem sobie przypomnieć, co się stało, ale uderzył mnie pulsujący ból głowy, który doprowadził mnie do szaleństwa. Potrząsnąłem głową i zamknąłem oczy. Pokój, w którym byłem, był dość ciemny, więc zamknięcie oczu nic nie zmieniło.