Rozdział 141
Bernardo
Uśmiechnęłam się, patrząc, jak moja towarzyszka rozmawia z rodzeństwem i moim rodzeństwem. To była scena, której nigdy nie spodziewałam się zobaczyć. Czułam się świetnie, mając wokół siebie tak wielu ludzi. Nie byle kogo, moją rodzinę.
Nasze rodzeństwo dogadywało się tak dobrze, zwłaszcza że nasi ojcowie byli najlepszymi przyjaciółmi, chociaż ja niewiele o tym wiedziałam. Leah wiedziała i opowiedziała nam, jak bardzo byli sobie bliscy.