Rozdział 52 Dwadzieścia Dziewięć
-DAMON-
„No dalej, wiesz co robić” – powiedział.
W jej oczach widać było niepewność i strach, ale Violet posłuchała. Rozchyliła usta i wysunęła język, by go dotknąć. W chwili, gdy jej język dotknął jego skóry, Damon jęknął. Lizała go jak mała dziewczynka liżąca lody.