Rozdział 874 Bezczelny złodziej
Ariana odpowiedziała z nutą pragmatyzmu. „Gwiazdy, które zmieniają swoje cechy, nie są niczym nowym. Wiecie, jak działa świat rozrywki”.
Sonia odpowiedziała: „To dlaczego nie widzę żadnych oznak pracy u Sadie? I żeby ktoś tak duży jak ona wślizgnął się do tej kliniki w zaułku? To się nie zgadza”.
„Może chodziło jej o tajemnicę” – odpowiedziała Ariana. „Prywatne miejsca są zazwyczaj bardziej powściągliwe”.