Rozdział 473 Szanowanie jej decyzji
Przez chwilę Ariana nie mogła wymyślić, co zrobić. Spojrzała na Horace'a, a następnie schowała stopy, które w połowie zwisały z łóżka, z powrotem pod koc. Wymusiła śmiech i odpowiedziała: „W tej chwili nie czuję się najlepiej; właśnie zjadłam dość ciężki posiłek. Może powinnam dać mu trochę czasu, żeby się uspokoiło”.
Horace skinął głową na znak zgody. „W porządku, pani Anderson. Przełożymy pani badanie o pół godziny”.
„Czekaj. Czuję, że jestem w całkiem niezłej formie, nie sądzę, żebym potrzebował pełnego przeglądu. Poza tym, kto lubi być kłuty i badany w szpitalu przez cały dzień? Rozumiesz, Horace?”