Rozdział 29. Miły Teodor
Szpital Mercy znajdował się w tętniącej życiem, handlowej części miasta.
Horace wjechał samochodem prosto na podziemny parking. Wszyscy szybko wysiedli. Horace przesunął kartę, aby otworzyć windę. Zawiozła ich wszystkich na najwyższe piętro budynku.
Gdy tylko drzwi windy otworzyły się z hukiem, Ariana zobaczyła, że czeka tam grupa lekarzy. Dyrektor szpitala skłonił się i przywitał serdecznie: „Dobry wieczór, panie Fre—”