Rozdział 1016 Oszukiwanie
Sonia rzuciła się do biegu, gdy głośny hałas rozbrzmiał echem. Maxwell, zaskoczony, zadrżał, gdy jego oczy się rozszerzyły. Chwytając się za tyłek, odwrócił się, by spojrzeć na Sonię, całkowicie oszołomiony.
Co ona zrobiła? Czy kobieta naprawdę mogła zachowywać się tak lekkomyślnie?
Gdy Maxwell pojął, co się właśnie wydarzyło, pomyślał o pogoni za Sonią. Ale Sonia była szybka, zniknęła w mgnieniu oka i zostawiła tam Maxwella, zaciskającego zęby z frustracji.