Rozdział 109 Do kochanki
Mrugnął oczami i wszystko wróciło do normy. Odwrócił wzrok, jego nagie ciało przed nią, a jego mokre włosy ociekały wodą.
„Nie jestem, Pamela. Tracę rozum. Prawie cię nie pamiętam” – poskarżył się Louis Hayden.
Będzie problem. Może jednak musiał zobaczyć się z lekarzem tej nocy. Opóźnienie jest dla niego niebezpieczne. Teraz staje się zbyt częste.