Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 551 Spowiedź
  2. Rozdział 552 Nie mogę pozwolić ci odejść
  3. Rozdział 553 Niech rozpocznie się historia
  4. Rozdział 554 Dawno, dawno temu
  5. Rozdział 555 Był sobie król
  6. Rozdział 556 On ma królową
  7. Rozdział 557 Wejście złoczyńcy
  8. Rozdział 558 Zwrot losu
  9. Rozdział 559 stał się bardziej niebezpieczny
  10. Rozdział 560 Walka o miłość
  11. Rozdział 561 Prawdziwi partnerzy
  12. Rozdział 562 Klątwa
  13. Rozdział 563 Arcykapłanka
  14. Rozdział 564 Krwawy Księżyc i Proroctwo
  15. Rozdział 565 Najgorszy koszmar
  16. Rozdział 566 Moja rodzina
  17. Rozdział 567 Pierwsza zmiana
  18. Rozdział 568 Prawda czy fałsz
  19. Rozdział 569 Nie opuszczaj mnie
  20. Rozdział 570 Fałszywe obligacje
  21. Rozdział 571 Brakujący element układanki
  22. Rozdział 572 Tęsknię za synem i partnerem
  23. Rozdział 573 Znalezienie prawdy
  24. Rozdział 574 Kocham twojego tatę
  25. Rozdział 575 Brak planu
  26. Rozdział 576 Królewska Czarownica
  27. Rozdział 577 Ustawa
  28. Rozdział 578 Zdrada w cieniu
  29. Rozdział 579 Król Łobuzów
  30. Rozdział 580 Nierozwiązane tajemnice

Rozdział 561 Prawdziwi partnerzy

Kusząca postać Arabelli leżącej na łożu z liści była najbardziej erotycznym widokiem, jaki Aleksander kiedykolwiek widział w swoim życiu. Jej łagodny oddech, opadające powieki i rozchylone usta były tak kuszące, że nawet kamienne serce roztopiłoby się i poddało jej czarowi.

Łóżko z liści było utkane z najdelikatniejszych, najbardziej pachnących liści, delikatnie przeplatanych z giętkimi winoroślami, tworząc oazę schowaną w bujnym ogrodzie. Liście, giętkie i świeże, oferowały miękkie, ale mocne wsparcie, podczas gdy winorośl, przeplatana jak uścisk kochanka, zapewniała poczucie bezpieczeństwa i ciepła. Gdy słońce zaczęło zachodzić, a światło księżyca tańczyło na tym zielonym raju, cała natura zdawała się być świadkiem zjednoczenia tych dwojga kochanków.

Zapach podniecenia Arabelli unosił się w powietrzu, wywołując wycie wilka Alexandra, chętnego przejąć kontrolę i połączyć się ze swoją przeznaczoną partnerką. Alexander obserwował, jak plecy Arabelli wyginają się na łóżku. Jej palce u stóp podkurczyły się, a jej zamglone oczy wpatrywały się w niego, ukazując w nich pragnienie i pożądanie. Jej usta rozchyliły się, uwalniając ciche jęknięcie z tych różowych płatków, jej ciało wiło się i wyginało na łóżku, tęskniąc za jego dotykiem. Nie potrzebując dalszego zaproszenia, pochylił się i żarliwie ją pocałował. Ciało Arabelli było gorące, intensywne ciepło powodowało, że jej rdzeń zaciskał się boleśnie, co powodowało krzyk agonii wydobywający się z jej gardła. Alexander zaklął pod nosem i zamknął oczy.

تم النسخ بنجاح!