Rozdział 98: To w końcu szczęśliwe urodziny
(punkt widzenia Alexa)
Myślę, że wszyscy potrzebowaliśmy tej odrobiny odpoczynku. Wiem, że ja tak. April spała cały czas, nawet kiedy ją przenosiłam. Wujek Ty próbował pomóc, ale jak tylko ją wziął, żebym mogła wstać, April zaczęła się ruszać. Mama i ciocia Crys zaśmiały się, gdy mama powiedziała: „niektóre rzeczy po prostu nigdy się nie zmieniają”. Teraz, kiedy to wszystko się skończy, April i ja mamy stałą randkę z mamą, żeby obejrzeć jej stare filmy z nami jako dziećmi. Nasi rodzice nalegali, że April i ja też byliśmy tacy jako dzieci. Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam, ale z nami wszystko jest możliwe. Tata powiedział, że myśli, że nasze wilki wiedziały już wtedy, że jesteśmy przyjaciółkami, po prostu nie rozumiały tego przyciągania. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć April jako dziecko.
A tak w ogóle, udało mi się wstać z łóżka, nie budząc jej ani Sparks, która spała tuż nad naszymi głowami, potem szybko wskoczyłam pod prysznic i teraz schodzę na dół na imprezę. Chłopaki będą na zmianę siedzieć z April, Jake zaczyna, a potem Justin i Marie przychodzą na chwilę. Postaramy się, żeby wyglądało, że nikogo nie brakuje, ale zobaczymy, co się stanie. Jeśli ktoś zapyta o April, po prostu powiemy „ona jest gdzieś tutaj” i pozwolimy jej być. W końcu jest w pobliżu. Będzie tylko pięć pięter wyżej.