Rozdział 7: Znajdowanie nowych przyjaciół i wrogów cz. 1
(punkt widzenia kwietnia)
BRZĘCZYK, BRZĘCZYK, BRZĘCZYK!
Mój budzik dźwięczał mi w uchu, mówiąc, że czas wstawać. Roztargniona sięgnęłam po telefon, żeby go wyłączyć, leżąc w łóżku i myśląc, że jeszcze godzina byłaby przyjemna.