Rozdział 31: Mur może mieć uszy
(punkt widzenia Alexa)
Czy Bogini Księżyca ma dziś do mnie jakąś urazę czy coś? Serio? Dlaczego, do cholery, ta kobieta powiedziałaby coś takiego?
Spojrzałam na April i wydawała się przeszczęśliwa z tego objawienia. Oczywiście, była zszokowana, ale i tak przeszczęśliwa. Nie byłam pewna, co czuję, biorąc pod uwagę, że moja mama była rzekomo jej matką chrzestną. A to coś, z czego mama jest bardzo dumna. Mama absolutnie uwielbia April. Ale z drugiej strony, myślę, że to ma jakiś sens. April najwyraźniej znała tę kobietę przez całe życie, podczas gdy ona dopiero co poznała mamę. Mam na myśli, że mama znała April, kiedy była niemowlakiem, oczywiście, ale bardzo wątpię, żeby April to pamiętała. Według taty ja i April byłyśmy bardzo blisko, kiedy byłyśmy szczeniakami, a mimo to w ogóle tego nie pamiętam. Chyba tata powiedział, że miałyśmy około pięciu lat, kiedy zaczęłyśmy się od siebie oddalać. Więc chyba zrozumiałe jest, że nie pamiętałyśmy siebie.