Rozdział 161: Kto chętny na Hacky-Sack?
(punkt widzenia Austina)
Po długiej rozmowie z naszymi kumplami, zjedliśmy coś. Kiedy poszliśmy odwiedzić mamę, ekipa szła z nami. Nie byłem jednak specjalnie zaskoczony. Nasza ekipa była najlepszą grupą na świecie. Nie sądzę, żebym kiedykolwiek czuł się samotny lub niekochany dzięki nim.
Zanim weszliśmy do pokoju, Winter podeszła do Connora i mnie i powiedziała: „W pewnym sensie jesteście moimi braćmi tak samo, jak April jest moją siostrą. Może nie łączy nas krew, ale mamy wspólną Matkę. Chcę, żebyście wiedzieli, że nie zawsze była dla mnie niemiła. Pamiętam niektóre z tych pierwszych pięciu lat i zawsze była taka miła i kochająca. Potem stała się Natalie i straciłam Matkę. Ale wiem jedno... Jennifer? Była kochającą kobietą, która byłaby dla was dobrą Matką, gdyby miała szansę. Scott i ten sobowtór ją zmienili...