Rozdział 156: Specjalne wilki
(punkt widzenia Wyatta)
„Cóż, wygląda na to, że znaleźliśmy nasze Wielkie Białe Wilki” – powiedział Starszy Leo, a jego głos był pełen tego samego podziwu, który wiedziałem, że ja czuję.
„Czy ktoś jeszcze jest trochę zdziwiony tym, jak duży jest teraz Max?” zapytał cicho Mason, na co Tyler szarpnął głową w kierunku Masona i powiedział: „Koleś! TO jest twój cel? Serio? Ice i Raine też są ogromne!.. I są BIAŁE! CZYSTO BIAŁE! Ale tak, porozmawiajmy o tym, jak duży jest Max”.