Rozdział 242 Zebranie Zarządu
„Ach, rozumiem. Ximena, jedziesz do szpitala?”
Amira nie zdawała sobie sprawy z dziwnej atmosfery panującej wokół niej.
„Tak” odpowiedziała Ximena ze szczerym uśmiechem.
„Ach, rozumiem. Ximena, jedziesz do szpitala?”
Amira nie zdawała sobie sprawy z dziwnej atmosfery panującej wokół niej.
„Tak” odpowiedziała Ximena ze szczerym uśmiechem.