Rozdział 912 Ukryty
Dopiero po usłyszeniu odpowiedzi Alana Amanda nieco się rozluźniła. „Rozumiem. Zostawię to tobie. Jeśli będziesz czegoś potrzebować, śmiało przyjdź do mnie” – powiedziała.
Alan się zgodził. Amanda nie mogła powstrzymać się od dodania emocjonalnie: „Jeśli uda ci się znaleźć te zioła lecznicze, rozwiążesz dla mnie ogromny problem”.
W końcu Alan poczuł się radosny, słysząc ton Amandy. Od czasu, gdy Amanda poszła do instytutu badawczego, rozwiązywała wszelkiego rodzaju problemy sama.