Rozdział 875 Przepraszam
W rezydencji Hogana Samantha wróciła do swojego pokoju po wysłaniu wiadomości. Nie wiedziała, jaka będzie reakcja Sonyi, ale była pewna, że wrażenie Sonyi na temat Amandy zostanie całkowicie zrujnowane.
Gina wciąż siedziała na dole, zastanawiając się, czy zadzwonić do Sonyi i dolać oliwy do ognia. Właśnie, gdy wyjęła telefon i miała zamiar zadzwonić, nagle zadzwonił dzwonek do drzwi.
Gina zatrzymała telefon i poszła otworzyć drzwi. Zdziwiła się, widząc stojącą tam Sonyę. „Gdzie jest Samantha?” Sonya uśmiechnęła się łagodnie do Giny, tłumiąc swój gniew.