Rozdział 449
Właśnie gdy Amanda podeszła do wejścia instytutu badawczego, dostrzegła Alana stojącego przy bramie.
Mężczyzna był pogrążony w myślach, bo nawet nie zauważył, że ona wchodzi. Opierał się o ścianę w transie, a jego twarz była pozbawiona wyrazu.
Ciekawa Amanda zawołała do niego: „O czym pan myśli, doktorze Foley?”