Rozdział 170
Ponieważ leczenie Victora dobiegło końca, pozostało jedynie regularne przepisywanie mu leków i przypominanie o konieczności przyjmowania tabletek o właściwej porze.
W związku z tym nie było potrzeby, aby Amanda od czasu do czasu przychodziła do rezydencji Acosta. A ponieważ miała mnóstwo czasu, spędziła prawie cały dzień w instytucie badawczym, zajmując się różnymi pracami lub udając się do ośrodka badawczego i dołączając do innych badaczy w badaniach.
Ponieważ Alan pracował jako jej asystent, gdy wcześniej była za granicą, nadal jej pomagał. Nie trzeba dodawać, że oboje mieli świetne stosunki.